Wiele osób zastanawia się, co jest lepsze – sprzedaż czy wynajem mieszkania? Aktualne tendencje demograficzne sugerują, że coraz większa liczba Polaków będzie dziedziczyć mieszkania po licznych rocznikach seniorów z powojennego wyżu demograficznego. Taki trend jest już zresztą coraz bardziej widoczny. Nie dziwi zatem fakt, że wiele osób zastanawia się, czy sprzedaż mieszkania niewykorzystywanego na własne potrzeby będzie lepszym rozwiązaniem niż jego wynajem. Przeciwko opcji związanej ze sprzedażą mogą przemawiać ewentualne kłopoty dotyczące sfinalizowania transakcji.
Wiele osób po prostu nie ma czasu, żeby zajmować się sprzedażą „M” trwającą niejednokrotnie kilka miesięcy. Warto jednak pamiętać, że najem też jest czasochłonny – i to w znacznie dłuższej perspektywie. Co ważne, niedawno na rynku pojawiła się nowa odpowiedź dla osób, które pytają, jak szybko sprzedać mieszkanie. Ta opisywana przez nas opcja ułatwia podjęcie decyzji właścicielom nieruchomości, którzy wahają się pomiędzy najmem i zbyciem niezasiedlonego „M”.
Najem to nie tylko zyski, ale również pewne kłopoty
Osoby traktujące najem jako receptę na kłopoty z ewentualną sprzedażą mieszkania, na pewno powinny pamiętać o kilku kwestiach. Pierwsza z nich dotyczy możliwej alternatywy dla zysków z wynajmu. Warto wziąć pod uwagę rozwiązania, które niekoniecznie są związane z rynkiem nieruchomości. Przykład stanowią inwestycje na rynku kapitałowym w fundusze albo bardziej bezpieczne obligacje, które można kupić za pieniądze ze sprzedaży mieszkania.
Warto pamiętać, że w porównaniu z inwestowaniem na rynku kapitałowym najem też nie jest pozbawiony pewnego ryzyka. Boleśnie przekonały się o tym np. osoby, które w czasie pandemii koronawirusa straciły najemcę na długie miesiące albo nie mogły eksmitować zadłużonej osoby ze względu na ustawowy zakaz.
Sprzedaż czy wynajem mieszkania w pandemii?
Jeszcze przed pandemią COVID-19 przepisy sprzyjające lokatorom stanowiły problem. Przykład stanowią regulacje z ustawy o ochronie praw lokatorów, które wskazują, że wypowiedzenie umowy najmu na czas nieokreślony jest możliwe dopiero po powstaniu co najmniej trzymiesięcznych zaległości czynszowych i wyznaczeniu dodatkowego terminu miesięcznego na spłatę długu. Jeżeli lokator niszczy natomiast mieszkanie, to trzeba mu wysłać pisemne upomnienie. Dopiero w razie braku poprawy sytuacji właściciel „M” może wypowiedzieć umowę najmu (z miesięcznym terminem).
W praktyce dodatkowym kłopotem bywa także czas, który trzeba poświęcić na wynajem mieszkania. Osoby, które już kiedyś wynajmowały „M” dobrze wiedzą, że lokum na wynajem wcale nie jest bezobsługowe. Właściciel takiego lokalu musi bowiem kontrolować jego stan w ramach spotkań ustalonych z najemcą, usuwać ewentualne awarie, wnosić opłaty na rzecz wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni, a także załatwiać różne sprawy z zarządcą budynku. Nie można też zapominać o obowiązku opłacania podatku dochodowego, który generuje pewne formalności nawet w razie wyboru ryczałtu ewidencjonowanego.
Najem mieszkania będzie jeszcze bardziej uciążliwy jeśli znajduje się ono daleko od miejsca stałego pobytu i pracy. Trudno się dziwić, że wiele osób wynajmujących lokum po krewnym oddalone np. o 100 km ? 200 km zastanawia się, jak szybko sprzedać mieszkanie i pozbyć się kłopotu.
Alternatywa dla najmu, czyli jak sprzedać mieszkanie
Nie można także zapominać, że mieszkanie odziedziczone na przykład po starszym członku rodziny często wymaga pewnego nakładu finansowego. Ze względu na wzrastający udział nowszych lokali pod wynajem na rynku, najemcy stali się bardziej wybredni. Osoba chcąca pobierać średni rynkowy czynsz w danej okolicy nie może liczyć na to, że lokum z wystrojem przypominającym lata 70. lub 80. będzie cieszyło się sporym zainteresowaniem. Tymczasem kompleksowy remont takiego mieszkania nawet w dość budżetowym wariancie może kosztować 1000 zł/mkw. – 1500 zł/mkw. W przypadku lokalu posiadającego powierzchnię 50 mkw. mówimy o kwocie rzędu 50 000 zł ? 75 000 zł.
Osoby zastanawiające się, jak sprzedać mieszkanie w ramach alternatywy dla wynajmu powinny wiedzieć, że remont przed sprzedażą nie jest wymagany. Na rynku pojawia się bowiem coraz większa grupa inwestorów, którzy chcą zarobić na sprzedaży mieszkania po jego odremontowaniu. Negatywnym aspektem transakcji z takimi inwestorami (flipperami) jest to, że trudno od nich uzyskać dobrą cenę.
Jak szybko sprzedać mieszkanie: skup to odpowiedź
Właściciele zamierzający pozbyć się mieszkania, którego nie chcą wynajmować, od niedawna mają do wyboru nową opcję. Chodzi o skup nieruchomości i mieszkań stanowiący ciekawą odpowiedź na pytanie, jak szybko sprzedać mieszkanie bez konieczności jego remontu. Taki skup często oferowany jest przez firmy prowadzące również skup domów oraz innych rodzajów nieruchomości (przede wszystkim działek).
Oferta skupu mieszkań zyskuje popularność, ponieważ pozwala ona korzystnie pozbyć się lokum nawet w ciągu 1 – 2 tygodni. Wstępną wycenę lokalu można otrzymać jeszcze tego samego dnia po wysłaniu podstawowych informacji na jego temat. Jeśli sprzedawca jest zdecydowany na transakcję, to nawet w ciągu kilku dni może dojść do jej sfinalizowania. Co ważne, skup oferowany przez KupujemyM.pl dotyczy lokali z całej Polski, a nie tylko mieszkań znajdujących się na terenie największych miast.
Oceń stronę
[Wszystkie: 0 Średnia: 0]